poniedziałek, 5 stycznia 2015

Czas podsumowań.

Koniec roku nastąpił więc nadszedł czas na małe podsumowania. Udało się przebiec 2 półmaratony: Pabianice i Radom. Nie byłem odpowiednio przygotowany do tych startów ale tak się złożyło, że determinacja i samozaparcie doprowadziły mnie do mety. Były to niezapomniane chwile głównie ze względu na to jaki trud włożyłem w dotarcie na start. W planach był jeszcze jeden półmaraton lecz ze względów zdrowotnych nie mogłem wystartować. Cały rok borykałem się z kontuzjami i udało mi się tylko przebiec około 500 km. Mam nadzieję, że nowy rok przyniesie nowe możliwości. Zaplanowałem już kilka startów. Najważniejszy będzie dla mnie Orlen Warsaw Marathon który odbędzie się 26 kwietnia. Ma to być mój debiut na dystansie 42,195 km.
Życzę wszystkim wszystkiego najlepszego w 2015 roku.

wtorek, 19 sierpnia 2014

Niezwykłe spotkanie

Dnia 17 sierpnia miałem okazję wybrać się do Kańczugi gdzie mogłem towarzyszyć Panu Piotrowi Kuryło. Wyruszyłem o 7 rano rowerem. Dojazd zajął mi ok 2 godzin. Po dotarciu na miejsce ujrzałem Pana Piotra siedzącego na ławce pod kościołem. Przywitałem się, dałem książkę do podpisania i porozmawialiśmy. Po ok 25 minutach dołączył do nas jeszcze jeden biegacz. Całą trójką ruszyliśmy w drogę. zatrzymaliśmy się na chwilę w biedronce by uzupełnić zapasy. Po ok 2 godzinach dotarliśmy do Jawornika Polskiego. Tam po posiłku i rozmowie udaliśmy się każdy w swoją stronę. Spotkanie uświadomiło mi na jakiej jestem poziomie wytrenowania biegowego i zapadło na długo w mojej pamięci.

wtorek, 5 sierpnia 2014

Długo nic nie pisałem bo czasu nie było ale moje treningi posuwają się na przód. Debiut w maratonie planuję na 26 kwietnia 2015 roku.

niedziela, 20 kwietnia 2014


Z okazji świąt Zmartwychwstania Pańskiego wszystkim, którzy czytają mojego bloga dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności w 2014 roku i sportowych sukcesów.  

niedziela, 30 marca 2014

Długo nic nie pisałem ale moje treningi posuwają się na przód. Czuję się coraz lepiej na coraz dłuższych dystansach. Zaliczyłem już swój pierwszy półmaraton i jestem z tego powodu bardzo dumny. Dla wielu to tylko przystanek do maratonu ale i ten dystans wymaga przygotowania.

piątek, 20 grudnia 2013

Z okazji świąt Bożego Narodzenia wszystkim którzy czytają mojego bloga dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności w 2014 roku i sportowych sukcesów.

niedziela, 17 listopada 2013

Tydzień 8

Kolejny tydzień treningu do maratonu zakończył się sukcesem. Nie ma co dużo pisać bo nic ekscytującego się nie wydarzyło. Przejdę od razu do przedstawienia rezultatu: wtorek 6 km i 24 min, czwartek 7 km i 30 min, sobota 6 km i 24 min, niedziela 14 km i 1 godzina i 8 minut. Dotychczas przebiegłem ok 185 km.